Listopad to miesiąc, w którym szczególnie często zatrzymujemy się nad tym, co ulotne. Odwiedzamy groby, wspominamy bliskich, zadajemy sobie pytania o sens, bliskość i przemijanie. To czas, w którym wdzięczność miesza się z tęsknotą, a pamięć o tych, którzy odeszli, staje się źródłem zarówno wzruszenia, jak i bólu.
Dla wielu osób to właśnie ten czas jest najtrudniejszy w roku — zwłaszcza dla tych, którzy utracili kogoś bliskiego, szczególnie w wyniku samobójstwa. Taka strata jest doświadczeniem, które często wywraca świat do góry nogami. Pojawiają się uczucia smutku, złości, bezradności, a nierzadko także poczucie winy czy wstydu. Każdy przeżywa żałobę inaczej — nie ma „właściwego” sposobu na przeżywanie straty. To proces, który wymaga czasu, cierpliwości i wsparcia.
- Warto pamiętać, że:
- nie trzeba być silnym cały czas – łzy, smutek, złość to naturalne reakcje, nie oznaka słabości;
- rozmowa pomaga – mówienie o tym, co boli, z kimś zaufanym, może przynieść ulgę;
- codzienne małe kroki mają znaczenie – spacer, kontakt z naturą, modlitwa czy rozmowa z bliskim mogą pomóc powoli odzyskiwać równowagę;
- warto sięgnąć po pomoc – rozmowa z psychologiem może być początkiem procesu zdrowienia.
Tarnowski Ośrodek Interwencji Kryzysowej i Wsparcia Osób Doznających Przemocy Domowej oferuje bezpłatne wsparcie psychologiczne, interwencyjne oraz psychotraumatologiczne dla osób przeżywających żałobę, stratę czy samotność. Nasi specjaliści pomagają znaleźć sposób, by stopniowo oswoić ból i nauczyć się żyć na nowo — z pamięcią, ale i z nadzieją.
Nie musisz radzić sobie sam.
Całodobowa pomoc osobista: TOIKiWODPD, ul. Szarych Szeregów 1, 33-101 Tarnów;
telefonicza: 14 6 55 36 36, 500 583 047
Czasem wystarczy jeden krok – rozmowa, telefon, spotkanie.
Życie jest warte rozmowy.